w

Więziła córeczkę w szafie i nie karmiła jej. 37-latka już wyszła na wolność…

Uwięziła córkę w szafie, twierdząc, że dziecko nie żyje. Gdyby nie było tam starszego brata dziewczyny, prawda wkrótce stałoby się to prawdą. Kobieta po trzydziestce surowo ukarała dziecko, ale jest już na wolności. Mieszkanka rosyjskiego Karpińska mieszka w miasteczku od ponad półtora roku, znęcała się nad nowo narodzoną córką, głodziła ją i trzymała w szafie.

Kobieta poinformowała bliskich, że dziecko urodziło się martwe. Wszystko wyszło na jaw, gdy 37-latka zaprosiła

Logo

Niniejszy artykuł pochodzi z zewnętrznego serwisu

Kliknij Czytaj dalej, by zobaczyć całość!


Czytaj dalej...
Źródła grafik: Pixabay, Imgur, Freepik