Siostra mojej mamy, ciocia Halina, wróciła do Polski po długich latach spędzonych na pracy we Włoszech, aby ratować swoje zdrowie. Z biegiem czasu okazało się jednak, że jej oszczędności nie wystarczą na pokrycie wszystkich kosztów leczenia, a także innych codziennych wydatków.
Przez długi czas wspierała swoje dzieci finansowo, lecz mimo tej pomocy nie udało im się zgromadzić żadnych oszczędności ani zbudować stabilnej przyszłości.
Samotna decyzja: Wyjazd mojej mamy do Włoch
Moja mama zdecydowała się wyjechać za granicę, kiedy miałam kilkanaście lat. Jako samotna matka chciała zapewnić mi lepsze życie i perspektywy, a wiedziała, że praca w Polsce nie pozwoli jej zrealizować tych marzeń. Wybrała Włochy, wierząc, że tam uda jej się zarobić na moją przyszłość.
Marzyłam o studiach medycznych, jednak nie udało mi się dostać na państwową uczelnię. Wybrałam więc pielęgniarstwo, co pozwoliło mi zdobyć wykształcenie, nie obciążając mamy dodatkowymi kosztami prywatnych studiów. Mimo że medycyna była moim powołaniem, musiałam zrezygnować z marzeń, aby nie przysparzać jej zmartwień.